Prologue...
Nie bój się! Idź dalej.Nie przejmuj się! Korzystaj z życia.Zaciśnij pięści, zamknij oczy, weź głęboki wdech i zrób krok.To takie łatwe prawda? Sięgnij do swoich myśli po coś co naprawdę kochasz.Coś, ktoś bez kogo nie potrafisz żyć.Coś co daje Ci siłę, nadzieję i wiarę na kolejne dni.Coś co ma wielkie znaczenie w twoim życiu...co je zmieniło.
Stań i skup się.Skoncentruj się.Rozluźnij napięte mięśnie.Zamknij powieki.Stój spokojnie.Nikt Ci nie przeszkadza.Twoje bose stopy są pokryte wieczorną rosą.Czujesz jak przyjemny wiatr porywa twoje włosy.Czujesz lekki chłód, ale jest Ci dobrze.Stoisz w ciszy i słyszysz własny dech.Czujesz jak twoje serce spokojnie uderza.Jeszcze nigdy nie byłaś tak spokojna.
Czujesz, że możesz wszystko.Nie boisz się.Chcesz iść dalej.Nie przejmujesz się.Korzystasz z życia.Wiatr znów uderza w twoje ciało.Na twojej twarzy rośnie piękny uśmiech, który rozpromienił by najciemniejszą noc.Masz wszystko gdzieś.Nie zadręczasz się problemami i sporami.Liczysz się tylko ty i to co kochasz całym sercem.
Rozkładasz ręce jakbyś leciała.Tak jak za dawnych czasów Rose na Titanicu.Ruszasz palcami i śmiejesz się.Jesteś szczęśliwa.Cieszysz się swoim życiem.Chcesz by trwało ono jak najdłużej.Nie marnujesz ani jednej chwili.
Zaczynasz śmieć się.Z początku to tylko cichy chichot, ale później przeradza się on w głośny, prawdziwy śmiech.Kręcisz się wokół własnej osi i śpiewasz.Nie ważne czy pięknie czy brzydko.Nie obchodzi Cię to.Tańczysz z powietrzem.Muzyką jest szum lasu, dźwięk wodospadziku, cykanie pasikonika.Cieszysz się życiem.
Wkładasz różowe okulary i patrzysz.Nie ma płaczu, smutku, nienawiści i zła.
Bo cofamy się do tyłu tylko po to by wziąć rozbieg.
Hejka! No i prolog jest.Może trochę nie na temat, ale jakoś tak mi samo przyszło.
Rozdział pierwszy powinien się wkrótce ukazać :*
Co z tego że nie na temat ważne że jest xD A tak na prawde to jest świetny ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :
milosc-przyjazn-one-direction.blogspot.com